Kwietniowy Kalejdoskop

Kwietniowy Kalejdoskop = impezy , imprezy , imprezy ...

Kwiecień . Uwielbiam go ! Zaczyna się sezon imprez , milionyyyy osiemnastek , koncertów , imprez w klubach , ognisk itp. najebek . 

Święta spędziłem rewelacyjnie , 19 kwietnia impreza , 20 impreza , 21 impreza , 22 impreza na ściętych drzewach w lesie nie zapomniana jest bardzo szczegulna bo spontaniczna , kolega stał pod blokiem i powiedział że jedziemy do miasta (bo mieszkam na wsi) do sklepu była godzina ok 23.30 zabraliśmy dwie koleżanki i jak impreza to trzeba szaleć z braku kasy kupiliśmy 4 "byki"(bardzo wykfintne wino za 4.60 o smaku wisni i siarki ) czyli po jednym na głowe i po browcu. Nie najebałem się , chociaż pomogłem kolezankce wypić połowe jej byka bo była najebana , więc trzeba było uzupełnić zapasy , w omowych zapasach znalazło się wink "Fresco" to już wino na prawde z górnej półki za ok 11 zł . Wróciłem trzeźwy do domu ; ( . Smutno że trzeźwy ale impreza udana , bez rozmachu z wyborowym towarzystwem i trunkami . to lubie ; ) . 

23 kwiecien Kac GIGANT 

Choc kac mnie meczył , była impreza na peronie na którą nie wypadoło nie przyjść . Kolejna najebka i kazanie mamy że Jezus na krzyżu umiera
 

24 kwietnia . Nudy niedziela !

Odwieziła mnie rodzina siedzieli do późna , a ja z nimi ! więc nic ciekawego

25 kwietnia

.... Jeszcze się dzień nie skończył ide imprezopać ; D ....

https://www.youtube.com/watch?v=aRdVDKUWHno

Mi jest fajnie i jest fajnie bit bije jednostajnie !